Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2025
7.06.2025r. Uparta miłość t.III r. 16[2] Julka od zawsze była dzieckiem specjalnej troski; miała za sobą dwie operacje i lata ćwiczeń zanim mocno stanęła na obu nogach , Za ogrom troski rodzicielskiej odwzajemniała się ogromną miłością i przywiązaniem o nich.Szczególnie bliskie relacje łączyły ją z matką. Od kiedy Kasia wstąpiła do zakonu była jej podpora i powiernicą. Boleśnie przeżyła wypadek ojca, ale były w tym bólu razem, nierozłączne. Toteż bardzo boleśnie odczuwała, gdy matka zaczęła się zamykać.Ojciec wrócił do domu - powinno być coraz lepiej, a nie było.Starała się zrozumieć, że perspektywa życia z mężem niepełnosprawnym jest dla niej trudna do udźwignięcia, ze potrzebuje czasu. A czas płynął, w domu trudno było wytrzymać, więc wolała zostawać w internacie. W tym czasie wielką nieocenioną pomocą służył Igor. Oboje bardzo siebie potrzebowali, w obojgu poczęła dojrzewać myśl, że są dla siebie stworzeni Prawd. którą odkrył Igor, zdruzgotała dziewczynę. Musiał ją odwieźć na S...
1.06.2025 Uparta miłość t.III r. 16[1] Renia szukała wciąż okazji, by pojechać do Poznania i próbować szczęścia w grze; jednakże głównie przegrywała. Zasoby pieniężne kończyły się, a tu zbliżały się Święta; na początku grudnie pojechała odnowić recepty, rzecz jasna nie ominęła kasyna, ale spotkała ją klęska całkowita- przegrała ostatnie pieniądze. Święta trzeba było wyprawić za pożyczone . Ostatnią rzeczą , której pragnęła - to byli gocie. A tu zapowiedział się syn z synową. Liczyła na to, że będą gościć u Zalewskich.Kompletny rozstrój nerwowy próbowała ukryć zatroskaniem stanem męża, ale tamci wyczuwali fałsz i byli niezbyt mili. Jakoś się przemęczyli, nastał niby spokojniejszy czas tylko, że stan Staszka począł się pogarszać. Wynajęty masażysta, a zarazem rehabilitant niepokoił się, że jest gorzej, po okresie widocznej poprawy. Namawiał pacjenta, by się udał na badania. To wiązało się z nowymi wydatkami, więc żona była przeciwna. Orzekła, że skontaktuje się z lekarzem prowadzący...