28.03.2020r. Uparta miłość r.13[3] – Adam miał przed sobą jeszcze trzy lata studiów, lecz i parę zaległych egzaminów do zaliczenia, nie czekając na finał starań o dom – wyjechał na uczelnię. Tato Lis zdawał sobie sprawę z tego, że sam nie uskłada tyle, by starczyło na choćby część ceny domu – Rada w radę postanowił; wystarać się o pracę dla Mirki w biurze majątku. Królował tam teraz pan Jerzy Maćkowiak i jego żona – pani zootechnik. Mimo, że nosiła łagodnie brzmiące imię: Ludmiła, wcale nie była miła. Wszyscy zgodnie twierdzili, ze ma wiele wspólnego z Łukowską, lecz z Melanią nie trzeba było obcować przez bitych osiem godzin. A tu pracownicy biura mogli nieco odetchnąć wtedy, gdy pani Ludmiła szła do obory, albo świniarni. Za to ciężki czas nastawał w takich momentach dla poczciwego Bruzdy, albo Dudkowskiego. Fakt, że nigdy jeszcze w oborze, czy chlewni nie było takiego porządku, , ale, co zdrowia ludzie natracili, to strach.