Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2023
23.04.2023r. Uparta miłość t.II r. 31[2] Pamiętam tego chłopca; teraz to już dorosły młodzieniec, co tam u niego? - Dowiedziałem się tylko, ze kształci się w Anglii.Nie drążyliśmy tematu, bo Kondrat zapytał, czy nie znam kogoś, kto chciałby kupić mieszkanie.Jego sąsiad ma luksusowe lokum i od dłuższego czasu szuka kupca.Kompletnie zaskoczony, odrzekłem, że ja szukam mieszkania. Zadzwonił i pojechaliśmy obejrzeć. Gospodarz się nie spodziewał, więc było mało czasu, ale to czteropokojowe mieszkanie po prostu mnie urzekło. Jest uradzone z wielkim smakiem i ma kosztować krocie.Dlatego nie ma chętnych. Nam by starczyło forsy, jeszcze by zostało, tylko, ze cały czas mówiliśmy, że chcemy kupić domek. - Nic nas nie przynagla, pomyślimy i coś postanowimy. - Chciałbym, żebyś obejrzała to mieszkanie, wtedy będziesz miała o czym rozmyślać - śmiał się Adam nakładając fartuch. Mąż poszedł do swoich pacjentów, a Mirka myślała o tym, jak to jest, że nieraz się wszystko wali; a przychodzi pomyśln
16.04. 2023r. Uparta miość t.II r.31 [1] Szukając pracy , Adam krzątał się w objęciu, czyniąc przygotowania do zimy. Towarzyszył mu Henio. Pracowali w milczeniu, w zgodzie i harmonii; natomiast Jagusie tylko czekała ,by ojciec siadł bez zajęcia. Tuliła się do niego i relacjonowała, jak żyli i co robili, gdy go n ie było. Gabinet był nadal zaplombowany, wiec począł starania, by mógł choć w domu przyjmować.Zamiast odpowiedzi, zjawili się dwaj panowie z Urzędu Bezpieczeństwa. Adam miał już pewne doświadczenie, jak się rozmawia z tymi funkcjonariuszami. Przedstawił zdjęcia i dokumenty z przebiegu choroby wuja, pokazywał akt zgonu. We Francji był wyłącznie po to by zapewnić bliskiemu człowiekowi fachową i prawie bezpłatną opiekę.Powoływał się tu na swój poprzedni pobyt we Francji, twierdząc, że pobyt wtedy finansował wuj Michael Cerpante. Zeznania te powtarzane przy kolejnych wizytach widocznie zostały przyjęte, jako prawdziwe, gdyż wkrótce otrzymał pozwolenie na praktykę prywatną. Ks
08.04.2023r. Uparta miłość t.II r.30[5] - Opowiadałam ci nieraz, że siostra mojego, świętej pamięci teścia, mieszka z rodziną w Kanadzie, w Montrealu. To bardzo dobrzy ludzie, przez wiele lat pomagali i Staszkow i Bogdanowi, gdy rodzice pomarli. No wiec nasza Alika dołączyła do jakiegoś zespołu rockowego, jeżdżą po Stanach i koncertują dla Polonii. Byli blisko granicy z Kanadą, ktoś ją podwiózł i odwiedziła ciocię. Tam się bardzo żaliła, ze ma dziecko z wodogłowiem, że jedyna szansa to bardzo kosztowna operacja; no i tamci dali jej pokaźną sumę pieniędzy. - Jak to dali? Tak lekką rączką, obcej osobie, dali forsę? - Jak to obcej? Jest dowód, jest paszport. Jest nazwisko - Dalszewska Alina. Zdjęcia ze ślubu i puźniejsze też Bogdan wysyłał. Nie obcej dali, tylko swojej. A ona forsę wzięła i poszła w siną dal. Tamci byli ciekawi, co z dzieckiem i napisali do Bogdana, ale on zmienił adres i nie było odpowiedz, no to napisali do nas. - Trzeba było płacić za operację? -Oczywiście, ogro
2.04. 2023r. Upata miłość t.II r.30[4] Ostatatnimi czasy Dalszewscy odsunęli sie od Mirki. Odczuwała to bardzo boleśnie; do tej pory zawsze miała oparcie w sąsiadce. Po jakimś czasie zorientowała się, że to Staszek skrzętnie jej unika. Ilekroć Renia stanęła, by chwilę pogadać, pojawiał się na horyzoncie mąż i sąsiadka żegnała się pod byle pretekstem.- Pewnie się boi o stołek, a że ja jestem elementem obcym ideowo, woli trzymać się ode mnie z daleka - rozmyślała. Adam nie dzwonił, rzadko pisywał, dzieci nie było - samotność bardzo doskwierała.Czekała na Piotrka, postanowił odwiedzić Pawła, a następnie towarzyszyć jej przez ostatnie dni sierpnia i przez pół września. Tymczasem wróciły dzieci od dziadków, dom poweselał, nabrał życia. Któregoś dnia wybrali się na szkolne zakupy.Jagusia została w samochodzie, przeglądając podręczniki - mama z Heniem wrócili jeszcze do sklepu.Wracając spostrzegli, że jakiś mężczyzna trzyma się otwartych drzwi samochodu i zagaduje córkę. Po chwili byli n