Przejdź do głównej zawartości
30 lipca 2018r.

Witajcie!

 Wszędobylska pokrzywa od wieków używana jest jako lek. Działa krwiotwórczo, leczy nerki ,sok działa, jak antybiotyk

Pani Zuzia  14

-         Ojcu jakoś nie smakowała kolacja , wziął Dawida i poszli oglądać  film. Mama przyglądała się córce; modna fryzura, bluzka elegancka  ze sporym dekoltem, ale spodnie trochę wyplamione. A mały ma rajtuzki z dziurami na palcach. Wszystko to razem nie podobało się pani Zuzi, słuchała jednakże cierpliwie narzekań Wiesi na nieróbstwo męża, na krętactwa wspólnika, z którym prowadzi aptekę, na coraz niższe dochody i tak dalej i dalej. Nazajutrz Wiesia spała prawie do obiadu, później zabawiła w sklepie, Pod wieczór poszła z synkiem na sanki. A gdy szykowała sobie kanapki, by zasiąść przed telewizorem , mama zapytała nieco obcesowo.

-           – Słuchaj no kochanie, czy ty zapomniałaś, że za dwa dni Wigilia, może byś mi trochę pomogła?! Przyszła do kuchni, ale była tak nadęta i niemiła, że pani Zuzia podziękowała jej za pomoc.

-          Wcześnie rano przyszła do kuchni i od progu zaczęła żale, że się nie wyspała, że przyjechała odpocząć, a tu tak się  ją traktuje, jak obcą, że nie tego się spodziewała... Pani Zuzia też miała oczy podkrążone z niewyspania, kazała córce siadać, sama siadła naprzeciwko i odrzekła:

 – Dziecko, jesteś u nas dwa dni, czy w tym czasie popatrzyłaś na mnie , albo na ojca z uwagą? Czy zapytałaś; Jak się czujesz , mamo,

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

14.01.2019r. Na życzenie czytelników powtórna publikacja niektórych opowiadań. Dziś " Słomiany wdowiec" Z moją Alą   zapoznałem się na czerwcowym biwaku. Ja kończyłem szkołę ekonomiczną, Ala liceum pedagogiczne. Po maturze zacząłem pracować w pobliskim spółdzielni mieszkaniowej. Byliśmy nieprzytomnie zakochani i czekaliśmy tylko, żeby skończyć szkołę,   i wziąć ślub. Dyrektor mojej instytucji zaproponował nam mieszkanie w nowo wybudowanym bloku. Mieliśmy gdzie mieszkać, pracowaliśmy; wkrótce doczekaliśmy się dwojga dzieci.    Żyliśmy pełnią życia – młodzi, zdrowi, szczęśliwi. Gdy dzieciaki podrosły, Ala poszła na wymarzone studia, zaoczne. Wkrótce po ukończeniu nauki, zaproponowano   mojej żonie posadę dyrektorki szkoły. Byliśmy oboje bardzo dumni z tego, tylko, że Ala zaczęła się zmieniać – była wyniosła, podkreślała swoją pozycję, a ja byłem coraz mniejszy, coraz mniej interesujący, jako mężczyzna . Dzieci poszły na studia, wkrótce syn się ożeni...
16 września 2018r. Witajcie! Kolendra poprawia smak  potraw i przetworów. W wielu krajach stosuje się ziarna kolendry, jako lek - oczyszcza organizm, pomaga strawić tłuszcz, obniża cholesterol, działa przeciwbólowo, goi rany.                     Daj kurze grzędę... Panna Joasia była wyjątkowo urodziwa, przy tym niegłupia i z dobrej rodziny. Miejscowi kawalerowie nie mieli u niej żadnych szans – czekała na księcia z bajki. Pojawił się on niespodziewanie szybko. Dzięki funduszom unijnym ukończono nareszcie budowę nowej przychodni, przy niej dobudowano dom , żeby nowo zatrudniani lekarze mieli gdzie mieszkać.    No i kiedy w Ośrodku zaczął przyjmować młody, przystojny stomatolog, każdy wiedział, że to ktoś dla Joasi. Ona   też tak pomyślała. Wyleczyła wpierw zęby w sąsiednim miasteczku, potem dopiero poszła do miejscowego dentysty, niby do kontroli. Ten zachw...
20.07.2019r. Uparta miłość t.I r.I [5] Tak więc Lis wrócił na stanowisko        księgowego, otrzymał trochę wyższą pensję i osobny pokój do pracy. Kiedyś sekretarka Halinka zaszła tam do niego i wyjawiła, że kiedy Łukowski dowiedział się, że Lisowie mają zamiar wyprowadzić się - pojechał do Komitetu Partii i postawił wszystko na jedną kartę: albo Lis będzie oczyszczony z bzdurnych zarzutów, albo on też odchodzi! No i wygrał. Nikt o tym nie wie, nawet Melania, ale ona   - Halina wie, bo ma swoje kontakty. –           Późnym wieczorem, gdy dzieci spały, Piotr dzielił się z żoną zasłyszanymi rewelacjami. Siedzieli przy kuchennym stole i popijali przepisane   Lisowi ziółka. Pani Lusia krzywiła się przy każdym łyku, ale, że nie chciało jej się palić i gotować wody na herbatę, męczyła się spożywając gorzki napar. –           – Ja ci już dawno mówiłam, że Paweł ...