Witajcie!
Pięciornik gęsi czyli srebrnik, tez niepozorny a bardzo pomocny. Stosuje sie przy biegunkach, przy hemoroidach, reumatyzmie i astmie. Skuteczny w naparach i kompresach.
Trzcina na wietrze3
Pani Marta nawet
nie próbowała ich rozłączać, wiedziała, że ich uczucie jest najprawdziwsze,
najszczersze. Odbyła tylko poważną rozmowę z Romanem.
-
Jeśli byś ją porzucił po tym wszystkim, to
pamiętaj, choć nie ma nikogo, kto się za nią ujmie – ale jest Bóg nad nami i on
się za nią wstawi!
-
Roman był miękki, jak wosk, gdyby nalegała,
gotów był ożenić się z Kaśką choćby jutro.
Szalone lato minęło. Dziewczyna wróciła do
Domu Dziecka, Roman wyjechał do Warszawy na studia. Był wzorowym studentem; po
drugim roku wyjechał do Niemiec, żeby podszkolić język. Kasia czekała na listy,
jak na zbawienie, ale one przychodziły coraz rzadziej. Nie spotkali się tego
lata. Panienka skończyła swoje Technikum
Odzieżowe – mieszkała nadal w Domu Dziecka i dojeżdżała do pracy, a pani
Marta próbowała załatwić dla niej mieszkanie. Spotkali się
zimą. Roman był jakiś inny – wyniosły pewny siebie; a ona jeszcze piękniejsza ,
no i zakochana, oddana, ufna.
Po tym krótkim spotkaniu zamilkł na dobre. Nie
pisał, nie odbierał telefonów. Pani Marta widząc, jak Kasia cierpi, próbowała
sama pisać do Romana, zadziałać jakoś przez jego rodziców – na próżno.
Dziewczyna
wpadła w apatię, nie wychodziła z domu, w pracy prawie się nie odzywała. Wiele
trudu kosztowało i Panią Martę i dawnych wychowawców, żeby ją jakoś rozruszać.
Powolutku 23 sierpnia 2018r.
Komentarze
Prześlij komentarz